Dziewczynka nie siedzi samodzielnie, nie mówi i nie chodzi. Potrzebuje pomocy w zakresie samoobsługi, doskonale komunikuje się za pomocą wzroku, ma dobry kontakt z rodzeństwem a także rówieśnikami. Ze względu na wzmożone napięcie mięśniowe jakiekolwiek poruszanie jest dla niej trudne, porusza się na wózku inwalidzkim, ma chodzik-nf Walker. Dziewczynka szybko rośnie i poprzedni wózek jest już za mały. Martysia ma nauczanie indywidualne na terenie szkoły, wszystko rozumie, bardzo dobrze się uczy. Rodzinie zależy aby mogła jeździć do szkoły w nowym wózku, byłoby jej o wiele wygodniej. Wózek kosztuje 8700 złotych, Narodowy Fundusz Zdrowia dofinansuje tylko 3,000 złotych brakuje nam 5,700 zł.

Rodzice Martyny mają 3 dzieci, mieszkają na wsi i utrzymują się z pracy w gospodarstwie rolnym. Pobierją zasiłki rodzinne na dzieci oraz świadczenie pielęgnacyjne na córkę Martynę. Starszy syn Mateusz ma 13 lat, młodszy –Mikołaj ma 9 lat. Ze względu na niski dochód rodziców nie stać na zakupienie nowego wózka dla córki.

Martynka jest dzieckiem , które wymaga nie tylko rehabilitacji ale i specjalnego sprzętu, który ułatwia jej codzienne funkcjonowanie. Martynka ma 10 lat i bardzo ważna jest rehabilitacja a także kontakt z otoczeniem, ludźmi aby jak najlepiej ją usprawnić , aby choć częściowo była samodzielna w przyszłości.